
Kaplica Świętej Trójcy

Kaplica Trójcy Świętej na Zamku Lubelskim
Lublin – starożytne miasto z ogromną liczbą zabytków archeologicznych i kulturalnych, ale spośród nich wszystkich wyróżnia się Kaplica Trójcy Świętej. Jej unikalne freski i fascynująca historia od dziesięcioleci przyciągają uwagę naukowców i turystów.
Nie wiadomo dokładnie, kiedy w Zamku Lubelskim pojawiła się kaplica, jednak w 1418 roku na pewno już istniała, ponieważ właśnie wtedy ukończono jej polichromie. Fundatorem niezwykłych fresków był król Polski i Rusi Władysław Jagiełło, który nakazał podobnie ozdobić jeszcze kilka świątyń w Małopolsce i Wielkopolsce. Niestety, do dzisiaj w dobrym stanie zachowała się tylko kaplica w Lublinie. Król przyjął chrzest według obrządku wschodniego, który wówczas dominował na terenach Wielkiego Księstwa Litewskiego i Rusi, dlatego jego zamiłowanie do stylu bizantyjsko-ruskiego nie powinno dziwić. Taka dekoracja była próbą przeniesienia sztuki wschodniej do zachodniego kościoła.
Freski wykonali trzej mistrzowie: Andrzej, Cyryl i Juszko. Każdy z nich odpowiadał za swoją część świątyni, a ich imiona zostały na zawsze zapisane w historii na ścianach kaplicy. Mecenat monarchy również nie pozostał niezauważony. W południowo-zachodnim rogu świątyni przedstawiono sceny z udziałem króla Jagiełły. Wśród nich wyróżnia się scena błogosławieństwa – monarcha klęczy w geście szczerej modlitwy, a Matka Boża i mały Jezus go błogosławią. Święty Mikołaj i Konstantyn Wielki pełnią rolę jego orędowników. Tuż nad tym obrazem znajduje się portret Jagiełły, którego koronuje anioł. Wszystko to miało ukazać, że władza króla jest błogosławiona przez Boga.
Kompozycja fresków podzielona jest na trzy poziomy, z których pierwszy stanowi sklepienie. Wznosząc głowę, można zobaczyć liczne chóry anielskie, czterech archaniołów (Michała, Gabriela, Rafała i Uriela), najważniejszych świętych chrześcijańskich – Jana i Matkę Bożą, symbole ewangelistów, a w samym centrum, w otoczeniu aniołów, na tronie zasiada sam Bóg Wszechmogący.
Środkowy poziom poświęcony jest ewangelicznym scenom. Wśród nich wyróżniają się dwanaście największych świąt chrześcijaństwa wschodniego – od Zwiastowania po Zaśnięcie Najświętszej Maryi Panny. Warto również zwrócić uwagę na cykl Męki Pańskiej, który ilustruje całą Drogę Krzyżową – od Ostatniej Wieczerzy aż po pogrzeb Jezusa.
Trzeci poziom składa się z wizerunków świętych i proroków. Pełnią oni rolę pośredników między Bogiem a ludźmi.
Freski przez wiele lat były ozdobą świątyni. Podczas podpisania Unii Lubelskiej w 1569 roku na zamku gościły główne osobistości Polski i Litwy. Niektórzy z nich zostawili swoje podpisy na ścianach.
W 1575 roku rezydencja duszpasterza została przeniesiona do kolegiaty św. Michała. Od tego momentu kaplica zaczęła popadać w ruinę. Wojny szwedzkie i kozackie, a później wielki pożar, doprowadziły do jej dalszego upadku.
Podczas rosyjskiej okupacji na terenie zamku utworzono więzienie. Do kaplicy dobudowano skrzydło więzienne, dach został przebudowany, a wszystkie freski przykryto grubą warstwą tynku i wapna. Na pół wieku dzieła sztuki zniknęły, aż do 1897 roku, kiedy lubelski artysta Józef Smoliński odkrył je podczas odbudowy schodów. Na specjalny rozkaz cesarski do Lublina przybyła Carska Komisja Archeologiczna. Większość tynku została usunięta, a freski zabezpieczono specjalnymi środkami konserwującymi.
Prace restauratorskie były kontynuowane po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. Podczas II wojny światowej część kaplicy była używana jako magazyn. W okresie powojennym opiekę nad świątynią przejęło Muzeum Lubelskie i w latach 1954–1997 prowadzono konserwację architektury oraz ikon.
Dziś Kaplica Trójcy Świętej przyciąga setki turystów, a jej dziedzictwo kulturowe stanowi doskonały dowód na to, jak różne kultury, tradycje i style mogą harmonijnie współistnieć.
Zdjęcie: fotopolska.eu
Artykuł przygotowany na podstawie materiałów Ośrodek „Brama Grodzka - Teatr NN”
Komentarz