Strajk Rolników w Polsce: Protest przeciwko Zielonemu Ładowi i Importowi Zboża z Ukrainy. Protestujący rolnicy zatrzymali trzy ukraińskie ciężarówki i wysypali zboże na jezdnię

W piątek, 9 lutego 2024 roku, polscy rolnicy rozpoczęli strajk generalny, wyrażając swój sprzeciw wobec wprowadzania unijnego Zielonego Ładu i napływu towarów z Ukrainy. Protest, który zbiegł się z incydentem na drodze krajowej nr 12 prowadzącej do przejścia granicznego w Dorohusku, stał się miejscem zderzenia różnych interesów i perspektyw.

Podczas protestu doszło do kontrowersyjnego zdarzenia, kiedy protestujący zablokowali przejazd trzech ciężarówek z Ukrainy, siłą otworzyli przyczepy i wysypali część zboża na drogę. Jak informuje fermer.pl, rolnicy pobrali próbki wysypanego zboża i mają przekazać je do badania pod katem zawartości substancji niedozwolonych. Funkcjonariusze policji, pod kierownictwem kom. Ewy Czyż z Komendy Miejskiej Policji w Chełmie, przystąpili do wyjaśniania szczegółów zdarzenia i zabezpieczenia materiału dowodowego.

Zdjęcia i nagrania wideo z miejsca zdarzenia zostały udostępnione przez wiele portali informacyjnych i kanałów mediów społecznościowych.  Na tle trwającej wojny na Ukrainie, gdzie kombajny zbożowe są regularnie niszczone przez miny, a ukraińscy rolnicy ryzykują życie, aby zebrać plony, decyzja polskich rolników o rozsypaniu zboża na drodze wywołała falę gorącej krytyki w ukraińskojęzycznym Internecie.

Rolnicy zapowiadają zaostrzenie protestów, w tym zablokowanie wszystkich przejść granicznych z Ukrainą od poniedziałku. 

Wieczorem 11 lutego, na spotkaniu otwartym z Premierem Tuskiem w Morągu, dyskutowano również o tematyce polsko-ukraińskiej granicy. Poniżej znajduje się wideo wystąpienia premiera Polski oraz rolników, z których niektórzy byli organizatorami tamtego blokady.

Argumenty protestujących:

Chodzi o to, że towary są importowane bardzo niskiej jakości, toksyczne (pestycydy, które od dawna są zakazane w UE), niezgodne z dokumentami, na podstawie których są transportowane. Podróżują niby tranzytem do portu dla Afryki, tam zdejmowane są plomby, a potem znowu wracają do Polski i bezkontrolnie rozchodzą się po kraju. Następnie te towary pojawiają się na półkach w polskich sklepach.

Z wystąpienia innego rolnika:

Prosi o ujawnienie list firm, które po dumpingowych cenach skupowały to zboże. W szczególności wymieniono firmę Cedrob, z którą kojarzony jest poprzedni premier.

Komentarz wiceministra rolnictwa:

Lista zostanie opublikowana w ciągu najbliższych tygodnia-dwóch. Chodzi o tysiące ton pszenicy technicznej i innego zboża, które w ogóle nie powinny być kupowane ze względu na toksyczność.

Komentarz Premiera:

Zostanie wprowadzona całkowita kontrola fitosanitarna nie tylko na granicy polsko-ukraińskiej, ale również na litewskiej... monitorują również sytuację na granicy słowackiej. Każda ciężarówka będzie sprawdzana, co przewozi, już na granicy, aby więcej nie blokowano tras poza granicą na terytorium kraju.