Polska: Terminy, kolejność i błąd systemu - co nowego w programie szczepień?
Narodowy Program Szczepień rozpędza się na całą moc. Co nas czeka w drugim kwartale?
Zaczyna się kwiecień, a z nim drugi kwartał. W związku z tym władza zmienia swoje rozporządzenia odnośnie Narodowego Programu Sczepień. Na pewno największą zmiana stanie się otwarcie rejestracji dla osób poniżej sześćdziesiątego roku życia. Tak rejestracja czterdziestu i pięćdziesięciolatków przebiegać będzie zgodnie z następującym harmonogramem:
- 12 kwietnia – rocznik 1962,
- 13 kwietnia – rocznik 1963,
- 14 kwietnia – rocznik 1964,
- 15 kwietnia – rocznik 1965,
- 16 kwietnia – rocznik 1966,
- 17 kwietnia – rocznik 1967,
- 19 kwietnia – rocznik 1968,
- 20 kwietnia – rocznik 1969,
- 21 kwietnia – rocznik 1970,
- 22 kwietnia – rocznik 1971,
- 23 kwietnia – rocznik 1972,
- 24 kwietnia – rocznik 1973.
W tym dla niektórych z tych roczników zapisy już są uruchomione. Są to osoby, które wcześniej wyraziły chęć zaszczepienia się za pomocą formularza internetowego. Dla nich proponowane są terminy majowe, a czasem nawet kwietniowe.
Z tymi kwietniowymi jednak nie jest aż tak łatwo. Po uruchomieniu zapisów dzisiaj w nocy chętni czterdziestolatkowie dostawali terminy kwietniowe nawet przed grupą 60+. Wkrótce błąd został na prawiony, a 60 tysięcy osób, które już dostały kwietniowe terminy otrzymały SMSa o przeniesieniu szczepienia na maj. Wyjątkiem są tylko ci, który mają terminy akurat tydzień po świętach. Jak tłumacza w rządzie, w tak ścisłym, a na dodatek świątecznym terminie nie da się znaleźć wystarczająco chętnych sześćdziesięciolatków.
Zmieniły się również zasady wykonywania szczepień. Na przykład, gdyby określona osoba nie przyszła w swoim terminie, to może jej miejsce zając inny, w tym młodszy chętny. Wszytko robi się po to, by nie pozostawało "pustych" terminów.
Rażące zmiany są również w systemie punktów szczepień. Możliwość zaszczepienia się pojawi się wprawie wszędzie. Przychodni POZ, szpitale węzłowe i powiatowe (1 w powiecie), punkty drive thru i punkty samorządowe (1 w powiecie), zakłady pracy, a nawet apteki. Już po świętach otrzymamy dokładny wykaz miejsc i osób uprawnionych do wykonywania szczepień.
To może teraz główne pytanie: z jakiego powodu takie przyśpieszanie? Wynika to ze znacznego zwiększenia dostaw szczepionek. Według deklaracji producentów w kwietniu do Polski dotrze 5 milionów dawek, a deklarowane ilości wynoszą nawet 7 milionów.
Do końca II kwartału chcemy zaszczepić 20 mln osób, a do końca sierpnia – wszystkich chętnych – poinformował szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki.
Foto: KPRM
Komentarz