Dezynfekcja lubelskich pojazdów po nowemu
Powróciły do nas obostrzenia, ale lubelska komunikacja jest do tego przygotowana.
Od dzisiaj powróciliśmy do nowych “starych” obostrzeń epidemicznych z powodu koronawirusa. Znaczy to, że faktycznie wszystko, co było otwarte lub częściowo otwarte od połowy lutego, musi zawiesić swoją działalność do 9 kwietnia, a nawet dłużej.
Nie straszy to jednak lubelskiej komunikacji miejskiej, która jeszcze rok temu jako pierwsza w Polsce podjęła działania związane z dezynfekcją pojazdów w celu bezpieczeństwa pasażerów i pracowników. Po środkach dezynfekujących i ozonatorach przyszła kolej prominiowania ultrafioletowego.
W siedmiu pojazdach testowany jest nowy system dezynfekcji powietrza. W klimatyzację zainstalowano lampy UV-C z optymalnie wybraną długością fali. Prominiowaniu podlega powietrze zassane z wewnętrzna pojazdu, w wyniku czego wszystkie znajdujące się w nim wirusy, bakterie i pleśni umierają, po czym świeże powietrza powraca do pojazdu.
Gdy ta technologia okaże się skuteczna, to zainstalują je we wszystkich pojazdach komunikacji miejskiej Lublina.
Foto: Pixabay
Komentarz