Online wystawa “Ukraiński Majdan 2013-2014 Rewolucja Godności”
Obejrzy online wystawę o Ukraińskim Majdanie 2013-2014, który nosi honorowe mienie Rewolucji Godności
Koniec 2013 roku. Kijów. Setki studentów zbierają się na Majdanie Niepodległości dla akcji wsparcia integracji europejskiej. Niestety prorosyjska władza zdecydowała się na przemoc, co wałowało tylko większe protesty. Do 6 grudnia pojawia się rozumienie, że protesty nie znikną, a obecna władza na tyle straciła popularność, że nie otrzymuje wsparcia nawet na ojczystym Donbasie.
Od 8 zaczyna się gotowanie do walki. Zniesiono pomnik Lenina, a władza za 100 dolarów w dzień zbiera kolejne pseudomanifestacje. W centrum Kijowa rośną barykady, a 11 grudnia odbywa się pierwszy szturm pozycji protestujących. W kolejnych dniach prezydent Wiktor Janukowycz obiecuje nieużywanie przemocy, po czym podpisuje półtora dziesiątki umów z Rosją. 22 grudnia utworzono Stowarzyszenie ogólnoukraińskie “Majdan”, a następne święta minęły dość spokojnie.
16 stycznia władza przyjmuje “Ustawy o dyktaturze”, które ograniczają niemal wszystkie prawa i wolności obywateli. Protestujący otwarcie śmieją się z nowych ustaw, które tylko zachęcają do udziału w protestach większą liczbę ludzi. Od tego momentu pokojowe protesty przerosły w zbrojną rewolucję.
Link do WYSTAWY
Powstańcy uzbrojeni kamieniami, pałkami i koktejlami Mołotowa walczyli przeciwko policjantom z bronią. 22 stycznia pojawiły się pierwsze ofiary. Od 27 stycznia do 18 lutego ustalono kruchy pokój: przyjęto ustawę o amnestii, wybrano nowe władze kijowskie, rząd podał się do emisji. Jednak największa krew tylko miała się rozlać. Od 18 do 21 lutego trwają brutalne walki, a w “krwawy czwartek” 20 lutego 47 powstańców. Za cały okres walk zginęło 108 osób. Wszystkim przysądzono nagrodę “Bohater Ukrainy” lub “Order Bohaterów Niebiańskiej Sotni”.
Wkrótce Janukowycz ucieknie, nowa władza powróci do konstytucji 2004 roku i obejmie kontrolę nad Ukrainą, a Rosja okupuje Krym i stworzy kilku pseudorepublik narodowych, dwie, z których poprowadzą wojnę terrorystyczną z Ukrainą.
To wszystko na własne oczy widział lublinianin Tomasz Bielecki, pracujący w Ambasadzie Rzeczypospolitej Polskiej w Kijowie. I on nie prosto na to patrzył, a zrobił przerażające zdjęcia, które pokazują duch rewolucji. I teraz wystawa, przygotowana z tych zdjęć przez Centrum Współpracy Międzynarodowej Urzędu Miasta Lublin, dostępna będzie online i pozwoli każdemu osobiście zobaczyć, w jakich warunkach zdobywa się wolność. Wystawę objął swoim patronatem Konsul Generalny Ukrainy w Lublinie Vasyl Pavlyuk.
Foto: UM Lublin
Komentarz